Uwaga! Rope Access Services (R.A.S.) oferuje specjalne wiosenne zniżki na specjalistyczne prace wysokościowe; czyszczenie okien,elewacji; malowanie kominów, elewacji, konstrukcji stalowych; transport pionowy elementów; usuwanie elementów zagrażających życiu, przycinanie oraz ścinanie drzew; Zapraszamy

Mont Blanc 2010

Prolog

Mapa trasy - fot. ze strony: http://studweb.euv-frankfurt-o.de/~euv-5701/INNE/MontBlancII.html

W końcu uległem naciskom osób które podobnie jak ja bardzo chcą wybrać się na Mont Blanc’a ( dla nie wtajemniczonych jest to najwyższa góra w europie :P) i postanowiłem zabrać się za organizację wyprawy Mount Blanc 2010. Wiadomo jednak że jestem na swój sposób leniwy i nie lubię się za bardzo przemęczać dlatego postanowiłęm stworzyć prostą stronę na której przekażę Wam ideę całej wyprawy, trasę, termin i wlelakie inne informacje.


Jak widzicie po prawej stronie pojawił się box ze wstępnym planem przygotowań, który pewnie jeszcze się zmieni, ale od czegoś trzeba zacząć.

Pierwszym etapem według mojego magicznego schematu jest wybranie trasy wejścia na Naszą Górę. W związku iż w góry wiem że nie mogę poświęcić na ten wyjazd wiecej niż 6-7 dni , dlatego zdecydowałem się na wariant szybszy, ale i niestety nieco droższy. Schemat podejścia widzicie na zdjęciu powyżej. Pod tym likiem "opis trasy" znajdziecie opis wejścia na Blanc'a które odbyło się w 2003 roku.
Trasa ta wiąże się z wjazdem kolejką na 3842m n.p.m. a następnie zejściem na Col. du Midi gdzie będzie nasz nocleg :) dalej bedziemy podążać jak chłopaki w 2003 roku.

Tak wiem wielu z Was którzy od lat chodzą po górach już może stukać się w głowę, a gdzie aklimatyzacja? oczywiście nie zapomniałem o tak ważnym elemencie. Pierwszą aklimę zrobimy gdzieś po drodze jadąc do doliny Chamonix, miejsce jeszcze do ustalenia. Ostateczna aklimatyzacja odbędzie się wraz z wjazdem kolejką. Czyli jedna z pierwszych kolejek jedziemy na górę, a potem schodzimy do Col. du Midi i rozbijamy obozowisko, następnie udajemy się do góry, gdzie? to pewnie okaże się na miejscu pewnie na stok Tacul. Tempo jest spore niestety trzeba jeszcze brać pod uwagę pogodę lub raczej fakt jej braku. Wiadomo przecież że nie będziemy na siłe próbować zdobywać szczytu. W czasie tego pierwszego dnia na górze chciałbym przeprowadzić wśród wszystkich uczestników wyprawy przeszkolenie z posługiwania sie rakami, czekanem oraz pracy z linami, chodzenia na smyczy itp.

Jeśli już przeczytaliście opis chłopaków z 2003 roku to wiecie że atak szczytowy zaczyna się mega wcześnie tj. około 2 nad ranem, ale czego się nie robi dla takich widoków.

Drugim etapem wg. mojego schamatu jest wybór terminu, hmmm i tutaj pojawia się problem. Ze względów pogodowych i moich planów zawodowych ustaliłem że najlepszym terminem będzie koniec maja początek czerwca co zostanie jeszcze dokładnie ustalone po zebraniu całej ekipy.

Następnym (3) etapem jest wstępne określenie kosztów wyjazdu. Powiem to tak, wyjazd jest w pełni niekomercyjny, niskobudżetowy w związku z czym do kosztów obowiązkowych zaliczyć trzeba: paliwo, ubezpieczenie, koszt kolejki linowej, ewentualnie opłaty za drogi (o ile takie będą po drodze). Koszt paliwa i kolejki linowej, przy założeniu że jedziemy samochodem marcina w 4 osoby: ok 600zł. Wiadomo że będzie nas wiecej i samochodu mają różne zużycie paliwa, ale i spokojnie można napchać więcej osób :P jestem właśnie w trakcie szukania jakiegoś taniego ubezpieczenia, ale obejmującego koszty akcji ratowniczych, transportu do polski itp. jeśli macie jakieś propozycje piszcie. Myślę że ostateczny koszt wyjazdu może zamknąć się w granicach 900zł. oczywiście trzeba do tego doliczyć jakieś jedzenie, ale to zabieramy z polski.
Jeśli mowa o finansach to tak sobie wydumałem że może postaramy się o jakieś małe dofinansowanie od trójmiejskich firm, bo przecież wiadomo że na taką wyprawę potrzeba trochę sprzętu co mało nie kosztuje, a zawsze lepiej mieć wiecej niż za mało. Tutaj również otwarty jestem na współpracę.

Wiadomości z ostatniej chwili:

Wraz z upływem czasu i coraz bliższym terminem naszej wyprawy udało nam się nawiązać kontakt z 7 GIDH (http://www.dacheuropy.pl/) i prawdopodobnie zabierzemy się z nimi w okolice masywu Blanca :)

Etap przygotowań: